Drodzy Widzowie! Zapraszam Was do słuchania muzyki ze spektaklu “Między owadami”! Poniżej znajdziecie linki do różnych serwisów streamingowych, gdzie możecie posłuchać jej za darmo. Przygotowałam dla Was również kilka zabaw, w które możecie pobawić się w domu, w szkole, czy w przedszkolu. Zanurzcie się z nami w muzycznym świecie Owadów!
Anna Ługowska – pomysłodawczyni projektu
Bartosz Ługowski – twórca muzyki
- Bartosz Ługowski – gitara akustyczna, gitara elektryczna, gitara klasyczna, gitara basowa, banjo, perkusja, organy elektryczne, dzwonki, nagrania terenowe (1)
- Anna Ługowska – skrzypce (9), nagrania terenowe (6)
Produkcja – Fundacja Sztuka Ciała
Projekt okładki – Michał Buczyński
Projekt współfinansowany przez M. St. Warszawa Dzielnicę Praga-Południe
ZABAWY DO MUZYKI
Oddajemy Wam do dyspozycji scenariusze zabaw do muzyki ze spektaklu „Między owadami”. Chcielibyśmy zaprosić Was do wcielenia się w bohaterów z naszego scenariusza oraz do uważnego wsłuchania się w muzykę (wystarczy kliknąć w tytuł) i reagowania na zmiany w niej. Potraktujcie nasze propozycje jako inspirację, a jeśli utwory poniosą Was w zupełnie innym kierunku, bawcie się dobrze!
- Poranek
Połóż się na podłodze kuląc się w ciasny kłębek. Rodzice mogą delikatnie owinąć dzieci kocem lub objąć i mocno przytulić, aby mogły poczuć się jak w ciasnej skorupie jajka. Spróbuj wyobrazić sobie, że jesteś zupełnie nowym stworzeniem i nic jeszcze nie wiesz o świecie. Znasz tylko jajko, w którym żyjesz i odczucia własnego ciała – zwróć na nie teraz uwagę: czy czujesz swoje ciepło? Poczuj jak ciało delikatnie kołysze się wraz z oddechem. Może uda Ci się wyczuć pulsowanie wraz z biciem serca? Zwróć uwagę na miękkie, ale sprężyste mięśnie i twarde kości. Czy wiesz gdzie masz kręgosłup? Spróbuj nie zmieniając pozycji nim poruszyć.
Rytmiczna gitara (od 1:30) to sygnał, że nadszedł czas, aby się wykluć. Tak, jesteś już gotowy! Poczuj opór otulającego cię koca lub obejmujących cię ramion i delikatnie się rozpychaj – zrzuć skorupkę, przeciągnij się na wiele różnych sposobów i rozejrzyj się po wielkim, jasnym i zupełnie nowym dla ciebie świecie.
W pewnym momencie (od 2:53) w dźwiękach gitary słychać narastający niepokój: świat jest taki wielki, a ty jesteś małym, bezbronnym, delikatnym stworzonkiem i zaczynasz… trząść się ze strachu. Wbrew pozorom drżenie to świetny sposób na trudne emocje – spróbuj potrząsać dłońmi, ramionami, kolanami, biodrami, policzkami i poszukaj jeszcze innych możliwości.
- Łakomczuchy
Wyobraź sobie, że jesteś żarłoczną gąsienicą, a najważniejszy na całym świecie jest dla Ciebie… Twój brzuch. Najedzona gąsienica jest w błogim, wesołym nastroju, z radości chce jej się tańczyć, jednak porusza się dość ociężale. W jaki sposób może tańczyć brzuch? Połóż na nim dłonie i wyobraź sobie, że malujesz brzuchem w powietrzu rozmaite wzory. Rodzice mogą stanąć za swoimi dziećmi, łapiąc je za brzuszki i płynnie kierować ich ruchem, pozwalając by maluchy podążały za ich impulsami wykonując krążenia, ósemki, uginając nogi, stając na palcach itp.
Poczucie sytości u gąsienic nie trwa jednak długo! Gdy muzyka zaczyna przyspieszać (od 0:50), rozpoczynamy ucztę i objadamy się na niby – coraz szybciej i coraz łapczywiej aż… poczujemy się tak pełni i ociężali, jak sugerują nam to zwalniające dźwięki gitary (od 1:08).
- Gąsienice
Gąsienice tworzą czasem gangi, w których muszą świetnie ze sobą współpracować i wyczuwać się nawzajem. Spróbujcie uformować teraz wspólnie w kilka osób jedną, wielką gąsienicę. Jak może wyglądać i jak się poruszać? Jest na to wiele sposobów: na podłodze lub na stojąco – najważniejsze, aby taka stonoga potrafiła przemieszczać się jak jeden organizm. Ustalcie kolejność poruszania się odnóży, wczujcie się w powolne tempo utworu, jego łagodny rytm i spróbujcie przespacerować się jakbyście naprawdę byli zrośnięci. - Podróż
Połóż się wygodnie na podłodze. Upewnij się, że całe Twoje ciało jest rozluźnione – jeśli coś Ci przeszkadza, spróbuj to poprawić. Oddychaj głęboko, zwróć uwagę na to jak powietrze wypełnia Ci klatkę piersiową, jak unosi delikatnie Twój brzuch. Zamknij oczy i wyobraź sobie, że jesteś w pięknym, bezpiecznym miejscu – w miejscu, które naprawdę chciałbyś kiedyś zobaczyć. Poczuj jak delikatny wiatr przyjemnie owiewa twoje czoło, jak orzeźwia cię świeże powietrze. Wyobraź sobie dokładnie co cię otacza: zwróć uwagę na kolory, kształty, na to jak miłe jest to w dotyku, jaki masz przed sobą widok. Zapamiętaj to przyjemne uczucie. Czy chciałbyś naprawdę tam wyruszyć? Wszystko przed Tobą.
- Pająki
W ciele pająka nie ma prawie nic miękkiego, to przeciwieństwo gąsienicy, która cała jest jak elastyczna sprężynka. Wsłuchaj się teraz w muzykę – poszczególne dźwięki są od siebie oddzielone. Spróbuj poruszać się jak pająk, w „kanciasty” sposób, izolując poszczególne ruchy – jak robot, ale na czworaka, z szeroko rozstawionymi nogami i rękami. Niech na jeden dźwięk przypada jeden ruch – czy umiesz się tak poruszać nawet w szybkim tempie, które narzuca muzyka?
W pewnym momencie (1:46) muzyka zwalnia i pojawia się nowa melodia, doskonała do wolnego tańca w parze. A czy wiesz ile pająk ma nóg? 8! Aby zatańczyć jak prawdziwy pająk o ośmiu nogach wystarczy… stworzyć go w parze razem z mamą albo tatą. Zapomnijcie na chwilę o kanciastych ruchach i kołyszcie się sklejeni w jednego, ośmionogiego pająka.
Pająki nie są jednak przesadnie czułe. Nagle (3:12) ich nastrój zmienia się z tkliwego w bojowy. Stańcie w odległości kilku dużych kroków i spróbujcie zabawy w karykaturę walki – bitwę na odległość (bez dotykania). Jeden pająk wymierza w kierunku drugiego, stojącego na drugim końcu pokoju, niewidzialny cios. Ten reaguje, jakby naprawdę go poczuł, po czym (zachowując odległość) oddaje mu – jakby impuls był piłką, którą do siebie nawzajem odbijają. Jeśli utrzymacie odstęp między wami i dodacie emocje, wasza walka pomimo odległości będzie wyglądała widowiskowo, a nikomu nie stanie się krzywda. Bojowe emocje opadają wraz z powtarzanymi w kółko coraz ciszej trzema dźwiękami banjo (od 3:51).
Po chwili (4:06) pająki zajmują się już spokojnie swoimi pajęczynami: kucają na podłodze i łapią w dłonie niewidzialną pajęczą nić. Gdy melodia się wznosi, pająki wspinają się łapkami po niewidzialnej lince (aż wyprostowane staną na palcach), po czym zsuwają się po niej do pozycji w kucki. - Pszczoły
Wyobraź sobie, że jesteś królową pszczół. Jesteś najważniejszą postacią w całym ulu, bardzo szanowaną i nieustannie obserwowaną. Musisz cały czas pilnować tego jak wyglądasz, w jaki sposób chodzisz, latasz, a nawet odpoczywasz! Przechadzaj się dostojnie po pokoju i na każdy mocniejszy akcent muzyczny (jak 0:29) zatrzymuj się w królewskiej pozie, takiej, którą chciałby wyrzeźbić każdy rzeźbiarz. W głębi serca wiesz jednak, że te wszystkie maniery bardzo Cię… nudzą! Marzysz o tańcu, swobodzie i zabawie! Kiedy w muzyce usłyszysz wyklaskiwany rytm flamenco (1:00), Twoje ciało chciałoby dołączyć się do tego rytmu, próbujesz jednak tańczyć tak, by nikt tego nie widział. Nagle wszystko milknie, znów stajesz się dostojną królową. Za drugim razem (od 1:46) nie umiesz się już powstrzymać i stajesz się pszczołą-tancerką flamenco, klaszczesz razem z muzyką i tupiesz nogami w rytmie. Gdy muzyka milknie (2:30) orientujesz się, że wszystkie pszczoły dookoła patrzą na Ciebie skonsternowane. Bardzo powoli wróć do roli poważnej królowej, jakby nic się nie stało.
- Komar
Czy znasz ten dźwięk? Tak brzęczą skrzydła komara. Rozłóż ramiona szeroko i wprowadź je (zwłaszcza dłonie) w drobne wibracje, dokładnie takie, jak słyszysz na nagraniu. Gdy (0:29) komar wzbija się w powietrze, okazuje się, że chyba dostał przed chwilą packą na muchy, bo strasznie kręci mu się w głowie. Spróbuj latać powoli po pokoju chwiejąc się, kołysząc i zakręcając tak, jak sugeruje muzyka.
Wreszcie (1:15) komar bierze się w garść i postanawia uporządkować swój ruch – poruszać się miarowo, rytmicznie, nieprzypadkowo. Wystukując rytm liczcie w kółko do czterech i zastanówcie się jaki taniec pasowałby do tej muzyki. Niech każdy domownik wymyśli swój ruch na jedną taką czwórkę i nauczy całą rodzinę go wykonywać. Proponując po kolei swoje figury stwórzcie własny układ taneczny, który będziecie w stanie zapamiętać i powtarzać od początku (np. na cztery lub osiem takich czwórek), możecie spróbować przed lustrem. - Nowy początek
Połóż się na podłodze. Spróbuj uspokoić swoje ciało i rozluźnić się. W muzyce co pewien czas słychać brzdęknięcia gitary. Na każdy taki dźwięk uruchamiaj inną część ciała. Skup się po kolei na: prawej ręce, lewej ręce, prawej nodze, lewej nodze, tułowiu, szyi i głowie (rodzic może podpowiadać kolejne części ciała). Wyobraź sobie, że powietrze, które wdychasz, wysyłasz dokładnie do tych partii Twojego ciała, a one stają się wtedy lekkie jak u ćmy. W pewnym momencie (2:06) muzyka wyraźnie się zmienia, niech to będzie moment kiedy całe Twoje ciało staje się ciałem ćmy. Wstań, poczuj i zobacz, że wyrosły Ci skrzydła (możesz je sobie wyobrazić, lub zawiesić na ramionach zwiewny szal). Dotknij ich (nawet jeśli są niewidzialne) delikatnie rozwiń i zobacz jak falują. Wyobraź sobie jak ćma uczy się latać i spróbuj tego samego.